i nabożeństwo prowadził ks. Adrian Trzopek, wraz z grupą uwielbieniową, a oprawę muzyczną przygotowała nasza młodzież oazowa.

W czasie kazania ks. Adrian zwrócił uwagę najpierw na pierwsze czytanie, w którym znalazł się opis ożywiającej wody, wypływającej spod świątyni. Jest to doskonały obraz tego, jak liczne łaski spływają na świat z ołtarza, na którym sprawowana jest Eucharystia. Obecność na Mszy Świętej daje takie życie, siłę i moc, której gdzie indziej zdobyć nie można. Kaznodzieja zwrócił również uwagę na świadectwo wiary Psalmisty, który przekonuje że choćby ziemia się trzęsła, to „Bóg jest dla nas ucieczką i siłą, najpewniejszą pomocą w trudnościach”. W każdej sytuacji Bóg czuwa nad nami, czasem trzeba dużo zaufania, by nie zwątpić w tę opiekę. W Ewangelii natomiast znalazło się zdanie, które ks. Adrian wybrał na temat Wielkopostnego Wieczoru Uwielbienia. Chodzi o opis uzdrowienia paralityka w sadzawce Betesda. Chrystus zwraca uwagę, że choroba ciała nie jest najgorszym co może człowieka spotkać; o wiele gorsze jest popełnienie grzechu, które może mieć konsekwencje także w wieczności. Ks. Adrian zaapelował, aby przynajmniej to, co od nas zależy, a więc czyste serce, mieć zawsze i nie popadać w lawinę grzechów ciężkich. Całość Liturgii Słowa zakończyła modlitwa wiernych o uzdrowienie zarówno naszych ciał, jak i dusz, a także w intencji chorych i tych, którzy nimi się opiekują.

Podczas adoracji i modlitwy uwielbienia każdy z uczestnicy zostali indywidualne pobłogosławieni Najświętszym Sakramentem. Po modlitwie do Jawiszowickiej Matki, patronki naszej parafii, wierni, trzymając się za ręce i otaczając ołtarz, odśpiewali Apel Jasnogórski. W parafialnej kawiarni była okazja do spotkania organizatorami i ks. Adrianem.
Na wielkanocny „Wieczór Uwielbienia z Jawiszowicką Matką” zapraszamy we wtorek – 9 kwietnia.

Zdjęcia: Jerzy Zajda
Plakat: Rozalia Bajer